Keratynowe prostowanie włosów to popularny zabieg, na który decydują się kobiety marzące o prostych i lśniących pasmach. Niestety, używane do tej metody produkty mogą zawierać inne szkodliwe substancje, a jej efekty są uzależnione od rodzaju włosów. Sprawdź na czym polega keratynowe prostowanie włosów oraz jaka jest jego trwalsza i bezpieczniejsza alternatywa!
Przeczytaj o innych niż keratynowe prostowanie włosów zabiegach, dzięki którym uzyskasz zdrowe i gładkie pasma!
- Keratyna to białko naturalnie występujące w strukturze włosa, które wykorzystuje się do fryzjerskiego zabiegu trwałego prostowania włosów.
- Niektóre preparaty stosowane w keratynowym prostowaniu włosów zawierają formaldehyd – szkodliwą substancję, która może działać drażniąco i rakotwórczo.
- Keratynowe prostowanie włosów odżywia pasma, ale efekt wyprostowania i jego trwałość na włosach są różne w zależności od ich rodzaju.
- Keratynowe prostowanie włosów to nie jedyny sposób na uzyskanie prostych pasm. Keratynę coraz częściej zastępuje się nanoplastią – w 100% bezpiecznym zabiegiem opartym na naturalnych składnikach.
- Nanoplastia wykonywana w salonach fryzjerskich sprawdzi się na każdym rodzaju włosów, bez względu na intensywność ich skrętu. Jej rezultaty utrzymują się od 7 do 12 miesięcy, czyli znacznie dłużej niż po keratynowym prostowaniu.
- Gładkie, proste włosy są także efektem ubocznym zabiegu botoksu, który regeneruje i odżywia strukturę włosa oraz przywraca fryzurze zdrowy blask.
Co musisz wiedzieć o keratynowym prostowaniu włosów?
Keratynowe prostowanie włosów w salonie fryzjerskim to zabieg, którego celem jest trwałe wyprostowanie, wygładzenie i odżywienie pasm. Najczęściej decydują się na niego kobiety, które chcą zrezygnować z regularnego używania prostownicy. Do keratynowego prostowania włosów stosowane są produkty na bazie keratyny – białka, z którego zbudowane są włosy. Po umyciu i wysuszeniu włosów fryzjer nakłada na nie specjalny preparat, który pozostawia na ok. 30 minut. Następnie pasma są suszone i prostowane – pod wpływem wysokiej temperatury keratyna wnika w głąb struktury włosa, regeneruje ją oraz uzupełnia ubytki. W teorii prostowanie włosów keratyną wydaje się być idealnym sposobem na uzyskanie zdrowych i gładkich pasm. W praktyce jednak efekty zabiegu często okazują się niezadowalające, a kosmetyki do niego stosowane mogą być niebezpieczne dla zdrowia.
Keratynowe prostowanie włosów – wady
Myślisz o keratynowym prostowaniu? Pamiętaj, że jego jakość i rezultaty w dużej mierze zależne od salonu, w jakim wykonywana jest ta usługa oraz stosowanych do niej produktów. Profesjonalni styliści fryzur odchodzą od metody wykorzystującej keratynę na rzecz nanoplastii, o której przeczytasz w następnej części artykułu. Zmiana ta jest spowodowana m.in. występowaniem formaldehydu w niektórych preparatach do wykonywania zabiegu, niesatysfakcjonującymi efektami na włosach, a także ich krótkotrwałością.
Czy keratyna jest bezpieczna?
Musisz wiedzieć, że keratyna sama w sobie jest naturalnym białkiem występującym we włosach, ale kosmetyki stosowane w keratynowym prostowaniu zawierają w sobie również szereg innych substancji. Zdarza się, że do tego typu produktów, oprócz keratyny, dodawany jest formaldehyd, czyli niebezpieczny składnik chemiczny. W rezultacie może się okazać, że keratynowe prostowanie spowoduje u Ciebie podrażnienia lub alergię. Co więcej, badania klasyfikują formaldehyd jako związek chemiczny o działaniu rakotwórczym. Dlatego rozważając prostowanie włosów keratyną, warto sprawdzić jakich preparatów używa się w danym salonie. Kobiety w ciąży oraz karmiące piersią powinny zupełnie zrezygnować z zabiegu keratynowego prostowania włosów, ze względu na potencjalne ryzyko.
Efekty keratynowego prostowania włosów nie zadowolą każdego
Minusem zabiegu z keratyną jest to, że jego efekty i czas ich utrzymywania są zależne od rodzaju włosów. Najwięcej po tej metodzie mogą oczekiwać kobiety z prostymi, ale puszącymi się kosmykami. Keratynowe prostowanie znacznie zmniejsza puszenie pasm, natomiast posiadaczki włosów kręconych czy falowanych powinny liczyć się z tym, że wraz z wypłukiwaniem keratyny na długości włosów zaczną pojawiać się pojedyncze loki. W takiej sytuacji panie często sięgają po prostownicę, aby wyprostować poszczególne pasma, a przecież trwałe prostowanie ma z założenia wyeliminować stosowanie tego urządzenia. Trwałość zabiegu keratynowego zależy od odpowiedniej pielęgnacji włosów i ich kondycji, ale średnio rezultaty utrzymują się ok. 3 miesiące.
Keratynowe prostowanie włosów zastąp nanoplastią
Alternatywą, powoli wypierającą zabieg keratynowy, jest nanoplastia, zwana też brazylijskim prostowaniem. Wykorzystuje się do niej preparaty zawierające naturalne składniki jak kwas mlekowy i askorbinowy, masło shea, proteiny jedwabiu oraz olej arganowy. Zabieg w salonie fryzjerskim nie tylko trwale prostuje włosy, ale intensywnie regeneruje pasma i poprawia ich kondycję dzięki odżywieniu komórek włosa i wzmocnieniu mostków siarczkowych. Nanoplastia poradzi sobie z każdym rodzajem włosów – z efektów zabiegu będą zadowolone nawet posiadaczki mocno kręconych pasm czy loków typu afro. Po jej wykonaniu włosy będą idealnie proste, gładkie i lśniące. Metoda ta, w przeciwieństwie do keratynowego prostowania, jest w 100% bezpieczna, dlatego śmiało mogą z niej korzystać również kobiety w ciąży i karmiące. Pięknymi, perfekcyjnie prostymi włosami, bez konieczności dodatkowej stylizacji czy używania prostownicy, można cieszyć się od 7 do 12 miesięcy.
Nanoplastia – jak wygląda zabieg?
Zabieg nanoplastii rozpoczyna się od oceny kondycji i elastyczności włosów przez stylistę, na podstawie której dobierana jest odpowiednia ilość produktu. Następnym etapem jest umycie pasm i nałożenie na nie przez fryzjera odpowiedniego produktu prostującego. Preparat pozostawia się do wchłonięcia na ok. 60-120 minut, dzięki czemu wszystkie składniki mają czas na przedostanie się do struktury włosa. Kolejnym krokiem jest spłukanie preparatu i wysuszenie kosmyków. Tak przygotowane włosy są gotowe do najważniejszej części zabiegu, czyli prostowania. Cienkie pasma prostowane są nawet kilkukrotnie, aż uzyskają doskonałą gładkość i blask. Gdy każdy kosmyk wygląda idealnie włosy są ponownie myte, aplikuje się na nie maskę i suszy suszarką.
Keratyna czy botoks?
Wbrew pozorom keratyna i nanoplastia nie są jedynymi sposobami na odżywienie i wyprostowanie włosów. Panie, które na pierwszym miejscu stawiają regenerację pasm, mogą zdecydować się także na inny zabieg poprawiający kondycję włosów. Mowa oczywiście o botoksie na włosy. Metoda ta doskonale poprawia kondycję kosmyków, a jej efektem ubocznym jest ich rozprostowanie, które nie jest jednak tak intensywne jak przy keratynie czy nanoplastii. Botoks głęboko odbudowuje i wygładza pasma, dlatego jest szczególnie polecany kobietom, które mają zniszczone włosy z tendencją do puszenia lub skarżą się na cienkie i przerzedzone pasma.
Jak wygląda botoks na włosy?
Terapia botoksem, tak jak nanoplastia i keratynowe prostowanie, rozpoczyna się od umycia włosów i nałożenia odpowiedniego produktu. Po ok. 20-50 minutach jest on spłukiwany, a włosy suszone. Istnieją dwie wersje botoksu – na zimno i na ciepło. W przypadku zabiegu na zimno kończony jest on na etapie suszenia włosów, a rezultaty są widoczne maksymalnie przez 2 miesiące. Jeśli wykonywana jest technika na ciepło, pasma są dodatkowo wygładzane przy użyciu wysokiej temperatury prostownicą, co sprawia, że substancje lepiej w nie wnikają i efekty utrzymują się dłużej – około 4 miesięcy. Kosmyki po zabiegu botoksu są wzmocnione, błyszczące i przestają się puszyć. Dodatkowo ich kolor jest pogłębiony i nabiera intensywności. Zdrowe włosy są dociążone, gładsze oraz wyraźnie prostsze.
Prostowanie włosów w domu to Twoja zmora? A może chcesz dodać pasmom blasku i witalności? Teraz już wiesz, że nanoplastia to zdecydowanie lepszy zabieg niż keratynowe prostowanie włosów, ale istnieją też inne techniki działające na pasmach prawdziwe cuda. Umów się na konsultację w naszym salonie – profesjonalnie zadbamy o Twoje włosy i dobierzemy najlepszy zabieg!