1. Zadbaj o pielęgnację
Nieużywanie odżywek do włosów to grzech wielu pań. Przez to włosy poddawane codziennie dużym zmianom temperatury (np.: przy wychodzeniu z ciepłych pomieszczeń na zimne powietrze, używaniu ogrzewania czy klimatyzacji) jeszcze szybciej się wysuszają. Brak nawilżenia sprawia, że włosy są szorstkie i znacznie bardziej podatne na elektryzowanie się.
Po każdym myciu włosów używaj odżywki lub maski, a następnie dokładnie ją spłukaj. Pozostawienie nadmiaru produktu na włosach także sprawi, że będą się one elektryzowały – mówi Piotr Sierpiński.
2. Susz włosy z głową!
Sposób suszenia włosów zdecydowanie wpływa na ich kondycję. Używanie zbyt ciepłego powietrza może sprawić, że włosy się przesuszą, dlatego kupując suszarkę, warto zwrócić uwagę na to, czy posiada funkcję chłodnego nawiewu. Na rynku są też dostępne suszarki z funkcją jonizacji powietrza, co zapobiega elektryzowaniu się włosów! Tę samą opcję posiadają dziś także lokówki czy prostownice.
Pod żadnym pozorem nie idź spać w mokrych włosach! Mokre włosy przyciśnięte do poduszki podlegają tym samym procesom co materiał, czyli mogą zacząć gnić. W takiej formie są też świetną pożywką dla roztoczy. Dodatkowo rozpulchnione mieszki włosowe po myciu słabiej „trzymają włos”, co sprawia, że te mogą szybciej wypadać. Mokre włosy są też bardziej podatne na łamanie się – podkreśla Piotr.
3. Pożegnaj plastik
Sprawdź swoją szczotkę. Z czego jest wykonana? Jeśli z plastiku, to zimą Twoje włosy mogą jeszcze szybciej się elektryzować. Wybierając szczotkę, postaw na tę z naturalnych materiałów – a jeśli
to możliwe, to także z naturalnym włosiem. Elektryzowaniu się włosów sprzyjają ponadto plastikowe tekstylia. Jeśli twoja czapka czy sweter są z poliestru – to więcej niż pewne, że po ich zdjęciu twoje włosy mogą przypominać „roztrzepanego kurczaka”. Włosy pod wpływem tarcia o inny materiał naładowują się dodatnio, przez co odpychają się wzajemnie i podnoszą.
Sztuczne materiały mają zły wpływ na skórę głowy i włosów. Dotyczy to także pościeli, na której śpimy. Aby zadbać o włosy, zdecydowanie polecam jedwabne poszewki na poduszki, dzięki którym włosy nie łamią się podczas snu i odpoczynku – zaznacza Piotr Sierpiński.
4. Używaj specjalnych produktów do elektryzujących się włosów
Większość dostępnych na rynku produktów dla puszących się włosów i ułatwiających ich rozczesywanie zawiera specjalne składniki, które zapobiegają elektryzowaniu się. Jeśli na twojej głowie włosy często stają dęba, sięgnij po nie.
Na rynku dostępne są zarówno szampony, jak i odżywki do puszących się włosów. Jeśli chcesz doraźnie poradzić sobie z tym problemem, sięgnij po odżywkę lub serum bez spłukiwania w sprayu. Dobrym sposobem jest nałożenie produktu na dłonie, następnie rozcieramy go i delikatnie palcami przeczesujemy włosy – doradza Piotr Sierpiński.
5. Sposoby na ostatnią chwilę
Jeżeli mocno elektryzują ci się włosy, gdy np. jesteś poza domem, możesz spróbować opanować sytuację kilkoma prostymi sposobami. Dłonie i palce możesz zwilżyć wodą lub kremem do rąk i delikatnie przeczesać ręką włosy – tak aby ich nie obciążyć.
Szybkim sposobem na ujarzmienie naelektryzowanych włosów jest spryskanie szczotki lakierem do włosów, a następnie przeczesanie problematycznych kosmyków. Pamiętaj jednak, że to działanie doraźne i nie może zastąpić prawidłowej pielęgnacji! – zaznacza Piotr Sierpiński. GJ